Moja dziewczyna chciala miec kolezanke 2
Bylem sparalizowany. Kompletnie nie wiedzialem co zrobic. Wzialem telefon i zadzwonilem do Eli.
Nie odbierala. Do domu mialem okolo kilometra. Problem w tym ze moje mieszkanie bylo prawie w centrum, a ja bylem w damskich ciuchach!
Nie mialem jednak zadnej alternatywy. Wstalem i ruszylem w strone domu.
Kiedy szedlem z Ela rozmowa powodowala ze nie zastanawialem sie nad tym co odczuwa moje cialo.
Teraz kiedy szedlem sam stukajac obcasami zaczelo do mnie dochodzic cale mnóstwo nieznanych mi dotychczas wrazen. Przede wszystkim poczulem ze zupelnie inaczej musze kontrolowac swój srodek ciezkosci. Obcasy spowodowaly zmiane sylwetki i zeby nie wygladac jak facet w spódnicy musze zmienic styl chodzenia.
Nogi w rajstopach i spódnica dawaly poczucie swobody, wolnosci, ale równiez nie moglem odgonic mysli ze czuje sie jakos tak nago! Tak zamyslony doszedlem w okolice sklepów. W witrynach zobaczylem swoje odbicie.
– kurcze, jak dziewczyna – pomyslalem z lekkim usmiechem. Szedlem dalej, mijalem innych przechodniów, pary i samotnych facetów. Katem oka dojrzalem ze niektórzy z nich ogladali sie za mna taksujac mój tylek i nogi!
Malo co nie wywrócilem sie sie z wrazenia kiedy minelo mnie trzech facetów, którzy usmiechali sie do mnie i slychac bylo jak wymieniaja miedzy soba komentarze na mój temat.
Bylem zwierzyna. Tak przynajmniej sie poczulem. A wiec tak to jest bedac po d**giej stronie – pomyslalem.
Skrecilem w ulice, na której mieszkalem. Bylem szczesliwy ze juz to niedaleko.
Doszedlem do klatki schodowej. Wyjalem klucze i otworzylem klatke schodowa. Wtem zadzwonil mój telefon. Stanalem jak wryty nie wiedzac co zrobic. Otworzylem torebke i wyjalem telefon. Dzwonila Ela. Odebralem.
– pierwszy spacer byl udany? – zapytala smiejac sie do sluchawki. – Sledzilam cie cala droge. Byles tak zajety ze nawet nie zauwazyles.
– Ela przesadzilas – powiedzialem wchodzac po schodach.
– spotkamy sie jeszcze czy nie jestes juz zainteresowany?- zapytala.
– boje sie pomyslec czego jeszcze moge sie spodziewac – odpowiedzialem.
– dobrej zabawy z cudowna kobieta – odpowiedziala smiejac sie. – moge wejsc, jestem na dole?
– ok powiedzialem otwierajac drzwi.
Po chwili weszla do mnie. Od razu rzucila sie na mnie. Goracy pocalunek spowodowal ze nie moglem nic powiedziec.
– pózniej mi wszystko opowiesz – powiedziala Ela.
Wlozyla mi jezyk do gardla i przycisnela biodra do moich bioder.
Calowalismy sie bardzo namietnie. Nasze pomalowane usta dawaly niesamowite nigdy dotad mi nieznane wrazenia. Czulem ze mój czlonek jest twardy i obciera sie o koronke majtek.
Ela tez go poczula. Usmiechajac sie nadal pociagnela mnie w strone kanapy.
Popchnela mnie na lózko, ukleknela i podwinela spódnice. Gladzac mnie po nogach zsunela lekko rajstopy i majtki. Mój czlonek wyskoczyl na zewnatrz. Ela wziela go w dlon.
– mmm slodki – powiedziala. Ruszyla kilka razy reka i wlozyla go sobie do ust.
Po moich plecach przebiegl prad. Plecy wygiely sie, a ja wydalem z siebie jek rozkoszy.
Ela powoli ssala mojego fiuta nie przestajac na mnie patrzec.
Mój fiut znikal w czerwonych ustach Eli raz za razem, a ja doznawalem ekstazy.
Ela robila to swietnie. Jej jezyk krazyl po czubku mojego czlonka, a usta obejmowaly go bardzo szczelnie.
W pewnym momencie Ela objela dlonia moje jaja otworzyla szeroko usta i mój fiut zanurkowal w gardlo Eli do samej nasady. Az z wrazenia unioslem swój tylek z kanapy. Ela przytrzymala mojego fiuta gleboko w gardle jeszcze przez chwile po czym wyjela go z ust oblizala i znów sie usmiechnela.
– jest cudownie prawda? – zapytala
Wstala, podciagnela sukienke sciagnela swoje rajstopy i majtki.
– teraz to skonczymy – powiedziala.
Rozlozyla nogi, dosiadla mnie i powoli wlozyla go w swoja mokra dziurke.
Zaczela mnie ujezdzac i calowac obejmujac mnie.
Czulem lekkie spazmy. Ela nie przestawala krecic swoja zgrabna pupa.
Moje biodra same podskakiwaly, aby jak najglebiej dostac sie do wnetrza Eli.
Czulem jak razem zaczynamy dochodzic. Ela wsparla sie na moich kolanach i jak najmocniej zaczela dobijac tylkiem do moich bioder. Przyspieszylismy oboje jeczac.
Juz nie moglem wytrzymac. Czulem jak sperma strzela w dziurce Eli, która wygieta w luk krzyczy.
Orgazm byl ogromny. Nigdy dotychczas czegos takiego nie przezylem.
Ela wyprostowala sie objela mnie i pocalowala.
– mam cudowna kolezanke – powiedziala ciagle sie usmiechajac.
– rozbieraj sie idziemy pod prysznic – powiedziala.
cdn?
czy ma byc dalej?
Pozdrawiam