Amateur

Urodziny
…….W obecnych czasach dzieciaki dosc szybko dojrzewaja i chca stac sie doroslymi. Chca byc samodzielni i jak najszybciej oderwac sie z pod opieki rodziców. Czeste znikanie z domu czy to z kolegami czy z kolezanka stalo sie norma . 16 i 17 lat to taki wiek ze chlopcy uwazaja sie juz prawie za doroslych. Nie chca sluchac podpowiedzi rodziców , licza sie koledzy i ich zdanie. Szkola tez nie jest autorytetem. Tak wiec bylo i u nas. Mój syn Tomek równiez czesto przebywal w towarzystwie swoich rówiesników, czesto ignorujac moje zalecenia. Zdarzalo sie nawet, ze czesto nie wracal na noc do domu. Spedzal ten czas z kolegami na wspólnych grach w Internecie czy imprezach u kolegów. Czasami zadzwonil i powiedzial gdzie jest a czasami nie. Z czasem sie z mezem do tego przyzwyczailismy. Jak ten kot chodzil swoimi drogami. Poniewaz w szkole bylo wszystko OK to pozwalalismy na to wierzac w jego rozsadek. Kiedy byl w domu równiez sporo czasu poswiecal na siedzenie w swoim pokoju , graniu w sieci w jakies gry on-line z kolegami. Oczywiscie zauwazylam kilka razy jak weszlam do jego pokoju ze i strony erotyczne równiez byly na jego celowniku. Wiedzialam ze lubil ogladac strony pornograficzne. Byl taki moment kiedys, ze przylapalam go na masturbacji przed taka stronka w sieci. Oczywiscie bylam wyrozumialam mama i nie ganilam go za to… Nawet opisalam ten pierwszy raz jak go nakrylam … polecam wczesniejsze opowiadanie . Powiem krótko skonczylo sie to jego uzalaniem ze nie ma dziewczyny itp. A i sytuacja byla nietypowa bo wstapilam do jego pokoju wychodzac po kapieli z lazienki i bylam tylko okryta cieniutkim nieco przeswitujacym szlafrokiem. Chcial sie usprawiedliwic i przytulil sie do mnie z zalem … Jego glowa spoczela na moim podbrzuszu a dlonie obejmowaly moje posladki… dalej sprawy potoczyly sie dosc szybko… i nim sie zreflektowalam kochalismy sie namietnie…. Wiecej szczególów tego zdarzenia opisalam w opowiadaniu „Przylapalam syna na masturbacji” … Jak sie okazalo byl to czubek góry lodowej. Jak raz mu pokazalam co i jak i pozwolilam to potem sprawy zaczely sie rozwijac znacznie szybciej.
Syn wykorzystywal takie chwile na zaspokojenie swojej rzadzy. Moje wspólczucie i uleglosc spowodowaly, ze nie potrafilam mu odmówic. Niestety zdarzalo sie to dosc czesto. Bylo to o tyle niebezpieczne, ze ja niestety nie zabezpieczam sie antykoncepcyjnie. A syn niestety nie mial swiadomosci tego ryzyka. Nawet mnie to podniecalo , ze bylam obiektem erotycznych zainteresowan syna. Wyglad , posture mial dojrzalego mezczyzny. Niestety doswiadczenia „zero” . Czesto po kapieli , bardzo skromnie ubrana, zazwyczaj w przezroczystej tunice, haleczce czy szlafroku zagladala do jego pokoju. Zazwyczaj byl przygotowany siedzac przed komputerem jedynie w slipkach. Na mój widok prawie zawsze w spodenkach robil sie namiot. Jego penis meznial, twardnial jakby chcial przebic sie na zewnatrz. Przeszywal mnie wzrokiem i nie mógl oderwac oczu od moich piersi i mojego lona. Na poczatku przewaznie sprawy przybieraly prosty obrót. Przytulal sie do mnie dlonmi masowal moje piersi a potem od razu palce wkladal w moja pochwe masujac ja dokladnie. Szybko podprowadzal mnie do swojego lózka i od razu na mnie wchodzil wbijajac swoja spragniona maczuge w moja cipke. Czasami wystarczylo jego kilka ruchów i czulam w srodku jego orgazm… Z czasem zaczelam go spowalniac i uczyc jak ma robic aby i mnie sprawic przyjemnosc i nie od razu dazyc do finalu we mnie. Staralam sie nieco przejac inicjatywe i bralam wtedy penisa w dlonie , masowalam go po dlugosci nie omijajac jego jader… lizalam je dlugo i namietnie. Penisa wkladalam gleboko w usta zaciskalam wargami a w srodku jezyczkiem staralam sie masowac jego glówke i wedzidelko patrzac mu przy tym w oczy… Gdy robilo mu sie bardzo dobrze tuz przed wytryskiem zwalnialam sciskalam penisa nie dopuszczajac do orgazmu… gdy troche podniecenie opadalo znów bralam sie za namietne masowanie jego paleczki… i znów zwalnialam… Widzialam jego maslane oczy , bylo mu bardzo przyjemnie. Potem kladlam sie na nim w pozycji 69, tak ze moja cipka lezala otworem na jego twarzy a ja masowalam w ustach jego penisa. Zabawa w 69 byla zawsze najdluzsza i najprzyjemniejsza . Pieszczac go potrafilam zwolnic przed jego wytryskiem i po chwili zaczac go piescic na nowo… Natomiast Tomek mial z tym problem, zazwyczaj przyssal sie do mojej cipki , jeno caly nos wchodzil w moja pochwe a jezyk dosc mocno masowal moja lechtaczke. Poniewaz mam bardzo wrazliwa lechtaczke i szybko pod wplywem takich pieszczot staje sie czerwona i nabrzmiala gotowa do orgazmu, wiec czasami bardzo szybko dostawalam pierwszy orgazm. Dlugo zajelo Tomkowi wyczucie kiedy dochodze aby na chwile zwolnic i nie dopuscic do orgazmu.
Ale po kilkunastu razach opanowal ta sztuke i nauczyl sie równiez trzymac mnie na krawedzi… Tak wiec jak to opanowal to wspólna przyjemnosc trwala o wiele dluzej… Gorzej bylo nauczyc go panowac nad soba podczas galopowania w mojej cipce. Zawsze byla to jazda bez trzymanki bez zwalniania az do wytrysku w mojej cipce.
Ale i te sztuke stosunku przerywanego opanowal… z czasem. Staralam sie nie robic tego, nie prowokowac go gdy mialam plodne dni… Ale bywaly dni gdy pomimo tego tez mielismy stosunek. Zazwyczaj tabletka po zalatwiala sprawe ale kilka razy przezylam chwile grozy bo okres mi sie bardzo opóznial. Odczuwalam ogromna ulge gdy okres jednak dostawalam… Niestety zdarzylo sie, ze nie dostalam. Bylam w ciazy, zastanawialam sie czy zostawic czy usunac. Zawsze moglam powiedziec mezowi ze to z nim. I pewnie by to przeszlo. Ale postanowilam jednak usunac. Z czasem nasze wspólne igraszki staly pewna norma. Pewnego razu gdy zblizaly sie urodziny syna , zapowiedzial ze chce zrobic impreze dla kolegów w domu. Zaprosil kilku swoich kolegów. Poprosil mnie abym mu przygotowala zimna plyte dla gosci . Ponadto poprosil mnie abym sie ladnie dla niego i dla gosci ubrala … Jakas ladna sukienka ponczoszki itp. … Jakby chcial sie pochwalic swoja mama . Gdy przyszedl ten dzien a byl to piatek po poludniu zaczeli sie schodzic jego koledzy. Wszyscy ladnie ubrani z prezentami… robilo to wrazenie. Oczywiscie poprosil mnie abym mu udostepnila salon na parterze domu. Oczywiscie sie zgodzilam, zajelam sie przygotowywaniem potraw. Tomek wlaczyl muzyke , oczywiscie zrobilo sie gwarno od rozmów. Czesc skupila sie na komputerze i grach czesc przy stole palaszowala przygotowane przeze mnie smakolyki. Jak zwykle na urodzinach nie moglo braknac tez alkoholu . Sporo butelek piwa oraz wódki. Z czasem towarzystwo sie rozochocilo i robilo sie coraz glosniej. Co jakis czas zagladalam do nich donoszac im rózne rzeczy, czy to napoje czy cos do zjedzenia. Za któryms razem Tomek poprosil abym na chwile z nimi usiadla. Nie chcialam im przeszkadzac ale po namowach chlopaków usiadlam miedzy nimi na skraju lózka. Chlopcy nalali mi drinka i poprosili abym z nimi wypila toast za solenizanta.
Nie moglam odmówic . Po jakiejs chwili moja szklaneczka byla pusta wiec jeden z chlopaków zadbal o to i zrobil mi kolejnego drinka. Oczywiscie z czasem go wypilam i zrobilo mi sie nieco luzniej . Rozmawialismy na rózne tematy , zazwyczaj zwiazane z motoryzacja , grami video w sieci czy tematy szkoly a nawet dziewczat.
Chlopcy bacznie mi sie przygladali jakby mnie chcieli rozebrac wzrokiem. Moja sukienka nie byla zbyt dluga i nie zakrywala kolan. Ubrane mialam ladne wzorzyste ponczochy z koronkowymi zakonczeniami , które gdzie nie gdzie bylo widac z boku. Nie wiem dlaczego ale te dwa drinki sprawily, ze poczulam sie blogo i slabo. Siedzialam i nie bardzo chcialo mi sie wstac. Tak jakby cialo odmawialo mi posluszenstwa. Wszystko mi troche spowolnilo w kolo slyszalam rozmowy ale jakby za mgla… Nie moglam sie skupic na niczym… Pomyslalam , ze chyba dzisiaj mam slaba glowe i nie powinnam pic alkoholu. Chlopcy jednak sie dobrze bawili i czestowali mnie kolejnymi drinkami. Po któryms kolejnym drinku siedzialam juz bardzo rozbawiona ale i nieco bezwladnie. Chlopcy caly czas mnie obserwowali i delikatnie podsmiewali … Nie wiedzialam o co im chodzi… Ale bylam troche oszolomiona i otepiala… Odchylilam troche glowe do tylu i polozylam sie plecami na lózko. Sufit wirowal mi w glowie. Siedzacy obok mnie chlopcy delikatnie podniesli moja sukienke i odslonili cale wykonczenia ponczoch a nawet moje majteczki. Ubralam cieniutkie prawie przeswitujace majteczki. Wiec wszystko bylo przez nie widac. Nie czulam zazenowania , nie wiem dla czego ale sprawialo mi to przyjemnosc , ze tyle oczu na mnie patrzy. Chlopcy tymczasem zaczeli delikatnie gladzic moje kolana i uda. Tomek siedzial po d**giej stronie i prowokowal kolegów do bardziej odwaznego dzialania. Wiec po krótkiej chwili poczulam ich palce na moich majteczkach . Gladzili mój trójkacik pod którym klebily sie wloski. Najpierw to bylo delikatne glaskanie ale po jakims czasie bardziej odwazniejszy masaz. Nie przerywalam im tego bo sprawialo mi to przyjemnosc. Domyslalam sie , ze to sprawa Tomka , chcial pokazac swoja mame napalonym kolegom. Pomyslalam, ze pewnie opowiadal kolegom ze robi to z mama. I na dowód tego chcial mnie im pokazac w takiej roli… Uslyszalam tylko jego zachete no dalej sciagnijcie te majteczki bo przeszkadzaja… Chlopaków nie trzeba bylo namawiac i szybko zsuneli moje majteczki ponizej kolan , które od razu opadly na stopy. Czulam teraz jak lika rak masuje moje nogi i stopy w ponczoszkach a czesc dloni i palców czulam na moich pokreconych wloskach… Rozsuneli moje nogi na boki i szybko dotarli do mojej cipki. Wkladajac w nia palce pewnie wyczuli ze bylam juz mocno mokra w srodku. Czulam jak palce wchodza gleboko w moja cipke a inne masuja moja lechtaczke . Chcac nie chcac zaczelam glosniej oddychac, robilo mi sie coraz przyjemniej. Domyslalam sie ze dla kilku z nich jest to pierwszy raz kiedy moga zobaczyc , dotknac o pomacac kobieca cipke. Prawie wszyscy skupili sie na mojej cipce. Kazdy chcial dotknac, pomacac. Gdy zaczelam delikatnie mruczec z rozkoszy zaczeli spogladac na moja twarz i obserwowac moje reakcje na ich pieszczoty. Z czasem przyspieszyli a mnie rozbieralo coraz bardziej . Czulam ze moja lechtaczka stwardniala i musiala byc duza. Kazde musniecie powodowalo coraz wieksze westchnienia i przyspieszalo oddech… Czulam, ze Tomek byl dumny ze mnie delektowal sie i podniecalo go to coraz bardziej. Slyszalam tylko jego podpowiedz. No chlopaki dalej mocniej juz prawie dochodzi. Wiec przyspieszyli … i po krótkiej chwili bylam w momencie w którym juz nie ma odwrotu. Dostalam silnego orgazmu, sciagnelam i zlaczylam nogi i krzyknelam. Chlopcy nadal masowali moja perelke a mnie przeszywaly drgania ciala i pulsowanie mojej lechtaczki i pochwy. Jeden z chlopaków kleknal przede mna rozchylil mi znowu nogi i przyssal sie jezykiem do mojej cipki. Poczulam jego jezyk i znów zaczely sie drgawki orgazmowe . Chwycilam go za glowe i mocniej przycisnelam do swojej cipki . Czulam jak jego jezyk penetruje moja pochwe. Nic sie nie odzywalam tylko cichutko pomrukiwalam z rozkoszy. Po krótkiej chwili chlopcy sie zmienili przy mojej cipce tak wiec kolejny jezyk z impetem zaczal swidrowac moja norke. Bylam w ciaglym stanie podniecenia. Zanim kolejny przyssal sie do mojej cipki chlopcy nieco mnie uniesli i dosc zrecznie sciagneli ze mnie sukienke. A ze nie mialam stanika to ich ochom ukazaly sie moje piersi. Po chili moje sterczace sutki byly obiektem lizania i calowania a nawet przygryzania. Tomek tylko sie przygladal i dalej zachecal chlopaków do czegos wiecej . Domyslalam sie o co mu chodzi…. I tak tez sie stalo , dwóch lizalo moje piersi jeden podawal mi swojego penisa do buzi dwóch kolejnych unosilo i rozchylalo nieznacznie moje nogi a jeden z nich wyciagnal swojego sterczacego kutasa i wjechal nim do mojej szparki. Po chwili zawahania zaczal nim ruchac moja mokra cipe. Spojrzalam wtedy na niego byl bardzo podniecony. Troche nim poruszal w srodku i w pewnym momencie wlozyl go gleboko w pochwe i zastygl . Poczulam ze ma orgazm. Niestety cala zawartosc spermy wpuscil gleboko do srodka mojej cipki. Gdy wyciagnal penisa ze srodka, na zewnatrz zaczela wyplywac jego
Sperma. Kolejny z chlopców podszedl do mnie i wsunal swoja palke w moja cipke, powodujac dalszy wyplyw nadmiaru spermy. Zaczal sie slizgac w mojej cipce … Juz nie patrzylam na to bo zatykal mnie penis jednego chlopca, który pieprzyl mnie w usta. Sciskalam go delikatnie wargami potegujac jego doznania . Stwarzalo to obraz ciasnej cipki. Gdy wsuwal penisa w moje usta jezyczkiem od spodu draznilam jego wedzidelko. Patrzylam mu w oczy i widzialam, ze sprawiam mu tym wielka przyjemnosc . Nie trwalo to zbyt dlugo. Nagle poczulam jego pierwszy sztos, wtrysnal w moje usta swoja goraca sperme. Chwycilam wtedy jego penisa reka i scisnelam mocniej wargami nie mógl sie uwolnic a ja przyjmowalam w usta jego kolejne wrzutki spermy. Bardzo szybko moje usta wypelnily sie biala kleista mazia. Nie wypuszczajac penisa z ust polknelam wszystko. Dopiero potem zaczelam zlizywac resztki które zostaly na penisie… Chlopak byl oszolomiony ale chyba takiego orgazmu jeszcze nie przezyl. Dla Tomka byla to kolejna wskazówka ze tak tez moze byc cudownie. Chlopcy sie bardzo rozochocili , jeden po d**gim wkladali swoje penisy do mojej cipki , ruchali az do wytrysku… Ale to nie byl koniec, gdy kolejka przeleciala wrócil do mnie chlopak który perwszy sie spuscil w mojej cipce. Jego penis znów byl sztywny i wyprezony…. No tak pomyslalam co znaczy mlodosc . Tak wiec znów poczulam w sobie jego penisa. Posuwal mnie z duzym impetem . Poniewaz juz chlopak mial wczesniej wytrysk to teraz mógl o wiele dluzej mnie ruchac zanim znów mocno sie podniecil . Bardzo tego chcial , widzialam to w jego oczach ze znów go wzbiera ale trwalo to znacznie dluzej . I to wlasnie spowodowalo ze , takze i we mnie wzbieralo silne podniecenie. Czulam ze teraz bedzie to trwalo dluzej … Jednak po pewnym czasie znów bylam na krawedzi. Chlopak mnie dalej ostro posuwal i nie wytrzymalam . Jednak teraz orgazm byl o wiele silniejszy pochwowy. Znów dostalam kolejny raz silnych drgan , moja cipka pulsowala i zaciskala sie na penisie chlopaka robiac sie ciasniejsza co przyspieszylo jego podniecenie . Zaraz po moim on tez nie wytrzymal i znów poczulam pulsowanie jego penisa we mnie. Po krótkim oddechu kolejny z chlopców wzial mnie d**gi raz. Równiez dostal silnego orgazmu we mnie… Gdy juz wszyscy chlopcy byli spelnieni i zadowoleni , rozsiedli sie w kolo mnie i delikatnie masowali moje piersi a niektórzy stopy i nogi w ponczoszkach… Bylo mi cudownie . Nie myslalam o niczym a juz na pewno o konsekwencjach takiej zabawy zwiazanej z tym ze nie stosowalam zadnego zabezpieczenia . Dopiero po pewnym czasie jak juz wszyscy ochloneli , zebralam sie i udalam do lazienki . Chcialam sie przebrac i wziac prysznic. Pod prysznicem dopiero oprzytomnialam i dotarlo do mnie co zrobilam. Albo raczej co koledzy syna mi zrobili. Z jednej strony podniecalo mnie to, ze bylam dla nich atrakcyjna i mnie pozadali a z d**giej ze którys z nich mógl mnie zaplodnic ………………